Jasiu:
PL
Stoimy na 47.5 km, fajna keja, stoją tu jeszcze 3 motorówy. Dzień był pochmurny, a popołudniu lalo. Jesteśmy trochę padnięci. Poza sterowaniem są jeszcze prace bosmańskie itp. W dodatku Kubusia trzeba cały czas pilnować, steru nie można puścić nawet na sekundę. Ruch na kanale jakby był mniejszy i spotkaliśmy tylko dwie barki ze Szczecina, widać ze odległość od Polski wzrasta. Przeszliśmy akwedukt nad Wezerą, chyba lepszy niż nad Elbą, w dodatku nie bylo żadnej śluzy. (Ostatnia śluza była przed Hannoverem.) Zaraz za akweduktem było miasto Minden.
Ten kanał to majstersztyk, utrzymać poziom na takiej odległość, w dodatku są tu dziesiątki km kei dla barek.
Jak jeszcze staliśmy minął nas jacht duński też z tak sklarowanym masztem, to jest tu rzadkość. Minął nas tez statek pasażerski, takie jak chodzą i po naszych wodach. Zmienia się tez krajobraz, widać w dali góry, płyniemy przez teren pagórkowaty, raz wszystko jest w dole, później płyniemy w wąwozie lub z jednej strony jest góra z drugiej widać tylko dachy domów.
Ogółem 567 km, motogodziny: 68.4, średnia prędkość 9.0 km/h.
EN
We are AT 47.5 km, nice Pier, there another 3 motorboats here. The day was cloudy, and it was raining in the afternoon. We are a bit tired. Apart from steering there are so called bosun jobs, etc. Kubuś needs to be watched all the times, steer cannot be let go for a second. Traffic at the canal seems to be smaller and we met only to barges from Szczecin, you can notice that distance from Poland is increasing. We went through an aqueduct over Weser, I think even better than that one over Elbe, additionally there was no lock. (Last lock was before Hannover.)Just after aqueduct there was a city of Minden.
A whole canal is a masterpiece, to keep the same level on such a long distance, plus here are tens of kms of piers for barges to be maintained.
When we were still at a pier, a Danish yacht has passed over us, with the mast put in the same way as ours, here it is rarity. Also a passenger vessel passed us the same like we can meet on our waters. The landscape is also changing, we can see mountains on the horizon, we go through hilly ground, once everything is down, than we go in the gulley or on one side we see only the roofs of the houses and on the other there is mountain.
Total 567 km, motohours: 68.4, average Speed 9.0 km/h.